Zobacz 3 odpowiedzi na pytanie: Czy jak będę mieć 1 na półrocze, to mogę nie przejść do następnej klasy?
W niemal całej zachodniej części kraju występuje bardzo wysokie, a w niektórych regionach nawet ekstremalne zagrożenie pożarowe w lasach - ostrzegł w poniedziałek Instytut Meteorologii i Gospodarki Polski zmierza fala gorącego powietrza z południa, rośnie temperatura, a wraz z nią i zwiększa się ryzyko wybuchu pożarów. Z mapy opracowanej przez Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej wynika, że najbardziej zagrożone pożarami są lasy w województwie zachodniopomorskim, na północy woj. wielkopolskiego, a także na Dolnym Śląsku i Opolszczyźnie. W tych regionach zagrożenie pożarowe jest ekstremalne i bardzo wysokie. Bardzo wysokie zagrożenie występuje również w części woj. pomorskiego, kujawsko-pomorskiego i dolnośląskiego. Wysoki poziom zagrożenia jest na pozostałych obszarach tych województw oraz w woj. łódzkim, śląskim, małopolskim, lubelskim i na południowym pożarowe w PolsceIMGWZagrożenie pożarowe w PolsceInstytut Badawczy Leśnictwa (IBL) informuje, że w poniedziałek dużym zagrożeniem pożarowym objęte są tereny leśne w województwach zachodniopomorskim, lubuskim i pozostałych województwach panuje średni lub mały stopień zagrożeń zagrożenia pożarowego jest wykonywana w 60 strefach prognostycznych na podstawie pomiarów wilgotności ściółki sosnowej, wilgotności względnej powietrza oraz opadów i określa możliwość wystąpienia pożaru w dniu jej wykonania. Pomiary meteorologiczne prowadzone są dwa razy dziennie w kilku miejscach każdej ze stref. Prognoza jest wykonywana przez Lasy Państwowe w okresie zagrożenia pożarowego - od 1 marca do 30 pożarowe w Polsce w poniedziałek o godzinie 13IBLAutor:anw/ddIMGW, IBL, PAPŹródło zdjęcia głównego: TVN24, IMGW
Nic dziwnego, ze za to wykroczenie i wyraźne złamanie zakazu wjazdu na skrzyżowanie na czerwonym świetle kierowcy grozi mandat w wysokości 500 zł. Oprócz tego może on zostać ukarany dodatkowo aż 15 punktami karnymi. Oczywiście, istnieją również inne sankcje za to wykroczenie. Jeśli kierowca, który dopuścił się tego Niektóre licea wyspecjalizowały się w przejmowaniu uczniów na ostatni semestr nauki. Gdy komuś grozi, że nie zostanie dopuszczony do matury, zabiera papiery i przenosi się do bardziej przyjaznej szkoły. Takiej, która każdego przepuści. Warto wyjaśnić, że niedopuszczenie do matury oznacza dzisiaj coś innego niż jeszcze kilka lat temu. Dawniej nauczyciel umawiał się z uczniem, że postawi mu ocenę pozytywną na świadectwie, jeśli uczeń da słowo honoru, że do egzaminu dojrzałości z tego przedmiotu nie podejdzie. Uczeń był więc absolwentem, ale bez matury (jeśli chodziło o przedmiot obowiązkowy). Obecnie niedopuszczenie do matury to po prostu jedynka na koniec roku z przedmiotu. Uczeń nie jest absolwentem, zatem nie ma prawa zdawać matury. Musi powtarzać rok. Nauczyciele już się nie umawiają po dżentelmeńsku, że postawią jedynkę, a uczeń nie przyjdzie na egzamin, gdyż jest to bezprawne. Po prostu trzeba dać pałę – to wciąż jest legalne. Niektórzy uczniowie są świadomi, że taką pałę dostaną, dlatego zmieniają szkołę. Jest klient, jest rynek. W Łodzi całkiem spory. Niektóre szkoły są w stanie przetrwać właśnie dzięki uczniom, którzy przyjdą na końcówkę kształcenia, tuż przed maturą. Tacy uczniowie mają mnóstwo braków, które trzeba błyskawicznie nadrobić. Czasu mało. Okazuje się, że można w trzy miesiące wyprowadzić największego nieuka na prostą. Poprzednia szkoła nie dawała rady przez dwa i pół roku, a nowa potrafi. Uczeń kończy szkołę, zdaje maturę i płaci. Chociaż chyba w odwrotnej kolejności.

Weź udział w ankiecie Jeśli mam z historii oceny (2,3,3) To co dostane na półrocze? w Zapytaj.onet.pl.

„Z uczniem są problemy”. Skarżą się nauczyciele. Skarżą się rodzice innych dzieci. Dyrektor przyparty do muru. Co najłatwiej zrobić w takiej sytuacji? Jak to co? Polski system oświaty zna jedno doskonałe rozwiązanie, niezawodny sposób na wszystko. Nauczanie indywidualne! Tylko dla kogo jest ono „lekiem na całe zło”? Dla ucznia czy może dla szkoły? W ostatnich latach w polskich szkołach można zaobserwować coraz częstsze sięganie po nauczanie indywidualne jako sposób radzenia sobie z „trudnymi uczniami”. W świetle najnowszych przepisów – Rozporządzenia Ministra Edukacji Narodowej obowiązującego od bieżącego roku szkolnego oraz listu wystosowanego niedawno przez MEN do dyrektorów szkół, problem nabiera jeszcze większej aktualności i jaskrawości. Postanowiłam więc przyjrzeć mu się uważniej. Poniższy tekst nie jest oczywiście żadną „oficjalną wykładnią”, a jedynie moimi prywatnymi refleksjami wynikającymi z autopsji (sama mam dziecko korzystające z nauczania indywidualnego) oraz obserwacji (rozmów z rodzicami, nauczycielami i dyrektorami szkół). A przemyślenia te wynikają bezpośrednio z pytań, jakie zadałam sobie, analizując sytuację własnego syna i innych dzieci nauczanych indywidualnie, z którymi mam kontakt: Dla kogo jest przeznaczone nauczanie indywidualne? Czy ma ono służyć uczniowi, czy szkole? Czy ta forma nauczania nie jest nadużywana? Odpowiedzi, jakie nasuwają mi się po przeanalizowaniu znanych mi przypadków, budzą we mnie pewne wątpliwości. DLA KOGO? Nauczanie indywidualne jest przeznaczone dla uczniów, „których stan zdrowia uniemożliwia lub znacznie utrudnia uczęszczanie do […] szkoły”. Właśnie! Uniemożliwia lub znacznie utrudnia uczniowi uczęszczanie do szkoły, a nie szkole radzenie sobie z uczniem. Zanim rodzice wystąpią z wnioskiem o nauczanie indywidualne, a dyrektor wyda zarządzenie, warto pamiętać, że ten przepis został utworzony na potrzeby dzieci przewlekle chorych, niepełnosprawnych oraz upośledzonych w stopniu znacznym. Takich, które nie dadzą rady dotrzeć do szkoły, więc nauczyciele muszą przychodzić do nich, a także takich, dla których uczestniczenie w lekcjach z oddziałem klasowym w pełnym wymiarze godzin jest zbyt wielkim obciążeniem. Nauczanie indywidualne nie jest więc z definicji przeznaczone dla uczniów, którzy mają kłopoty w nauce lub sprawiają problemy wychowawcze. Tym dzieciom także należy pomóc, współczesna szkoła dysponuje wieloma formami takiej pomocy. Warto więc najpierw przemyśleć objęcie ucznia opieką psychologiczną, pedagogiczną, zaproponować rodzicom różnorodną ofertę zajęć terapeutycznych prowadzonych przez poradnie psychologiczno-pedagogiczne, zanim zadecyduje się, że „tutaj jest potrzebne nauczanie indywidualne”. DLA DOBRA UCZNIA CZY DLA WYGODY? Z zasady nauczanie indywidualne powinno być rozwiązaniem pomocnym dla ucznia, podjętym z uwagi na jego dobro. Jednak nie zawsze właśnie takie są powody skorzystania z tej formy kontynuowania nauki. Zdarza się, że priorytetem okazuje się wcale nie rozwój dziecka, a wygoda szkoły, nauczycieli albo rodziców. Ciężko jest jednoznacznie powiedzieć, że wszyscy zaangażowani w sprawę kierują się wyłącznie dobrem dziecka, gdy decyzja o nauczaniu indywidualnym zapada, ponieważ uczeń sprawiał zbyt duże problemy wychowawcze albo znacząco odstawał od reszty klasy szybkością przyswajania materiału. Wówczas pojawia się pytanie: czy to przypadkiem nie dlatego, że on po prostu przeszkadzał, był uciążliwy i praca z nim wymagała od nauczycieli zwiększonego wysiłku? A może chodziło o to, by uspokoić innych rodziców, nieustannie przychodzących na skargę (w skrajnym przypadku próbujących sterroryzować dyrektora lub nachalnie odwiedzających kuratorium oświaty)? A może ciężko było się porozumieć z rodzicami tego dziecka i nie byli oni chętni do współpracy ze szkołą, ignorowali problem? Albo to właśnie sami rodzice chcieli pozbyć się nieustannych wezwań do szkoły i nieprzyjemnych sytuacji? Uczeń taki jest kłopotliwy. Ciężko się z nim pracuje. Stanowi problem dla szkoły, dla rodziców. Ale czy nauczanie indywidualne nie jest w takich przypadkach pójściem na łatwiznę, po linii najmniejszego oporu? Bo tak wygodniej. Można więc skierować ucznia do lekarza psychiatry przyjmującego w pobliskiej poradni psychologiczno-pedagogicznej i, jeszcze przed dokładnym przebadaniem go, wyprosić (wypraszającym może być rodzic dziecka albo pedagog szkolny) wstępną diagnozę na podstawie wywiadu i wystawienie orzeczenia o potrzebie indywidualnego nauczania. Problem zniknie i wszyscy będą szczęśliwi. Nauczyciele odetchną z ulgą, rodzice przestaną być nieustannie wzywani, dyrektor nie będzie musiał wysłuchiwać ciągłych skarg i zażaleń, nikt nie będzie się już awanturował... Istna sielanka… Ale czy takie rozwiązanie na pewno w każdym z tych przypadków jest dobre dla ucznia? Czy to jego potrzeby są tutaj na pierwszym miejscu? KIEDY DOCHODZI DO NADUŻYCIA? Nauczanie indywidualne – kiedyś przyznawane w przypadkach jednostkowych – teraz jest orzekane coraz częściej. To smutne, ale taki proceder zaczyna przypominać jakąś ogólną tendencję, nowy trend, żeby nie powiedzieć wprost – modę. Warto więc przemyśleć, czy dzieje się tak z powodu nagłego wzrostu przewlekłych chorób wśród dzieci i młodzieży w wieku szkolnym, czy też ze zgoła innych powodów. Kiedy zatem dochodzi do nadużycia? Moim zdaniem w każdym przypadku, w którym powodem zapadnięcia takiej decyzji jest cokolwiek poza faktycznym stanem zdrowia ucznia. Czasem to rodzice stawiają szkołę przed faktem dokonanym, a czasem szkoła naciska na rodziców. Przykłady można by mnożyć: Dziecko zdrowe lub chore w stopniu pozwalającym na uczęszczanie do szkoły, które z powodu niechęci do nauki znacząco odstaje poziomem wiedzy od klasy – tutaj potrzebne jest zmotywowanie do nauki i wzmożona praca nauczycieli oraz rodziców, nie specjalne względy. Nauczanie indywidualne to nie zajęcia wyrównawcze. Uczeń sprawiający kłopoty wychowawcze, usunięty z klasy, bo przeszkadza, a nauczyciele nie radzą sobie z utrzymaniem dyscypliny w jego obecności – nauczanie indywidualne to nie sposób na pozbywanie się odpowiedzialności i problemów, odciążanie nauczycieli. Uczeń pełnoletni, niezainteresowany nauką i niemający chęci korzystać z przysługującego mu prawa kontynuowania edukacji, którego rodzice chcą, by skończył szkołę w „trybie eksternistycznym” – nauczanie indywidualne to nie „eksternistyczne LO”, uczeń pełnoletni nie ma obowiązku szkolnego, ma tylko prawo do nauki, zmuszanie go do skorzystania z niego, gdy sam tego nie chce, mija się z celem. Uczeń niepełnosprawny zdolny do uczęszczania do szkoły posiadającej klasę integracyjną – jeżeli tylko istnieje taka możliwość, należy integrować dzieci niepełnosprawne z grupami rówieśniczymi, nauczanie indywidualne to ostateczność. Uczeń z problemami w kontaktach z rówieśnikami/niedostosowany społecznie – przyznając mu nauczanie indywidualne, można go jedynie skrzywdzić. Dzieci z tym problemem potrzebują socjoterapii, nie izolowania. Nie da się pomóc dziecku wyrobić prawidłowych zachowań społecznych bez stałego kontaktu z grupą rówieśniczą. Dziecko z depresją leczone farmakologicznie – spotkałam się z przyznaniem takiemu dziecku nauczania indywidualnego, podczas gdy jest to całkowicie zbędne, depresja leczona farmakologicznie pozwala na normalne funkcjonowanie w środowisku klasowym, natomiast izolacja może jedynie negatywnie wpłynąć na samopoczucie dziecka. Cieszy mnie więc, że MEN wziął sprawę w swoje ręce i żywo zainteresował się tym aktualnym, a kontrowersyjnym zagadnieniem. Mam nadzieję, że nowe przepisy – te już powstałe, a także aktualnie przygotowywane rozporządzenie, dotyczące sposobu opiniowania i orzekania o nauczaniu indywidualnym – przyczynią się do bardziej świadomego i ostrożniejszego korzystania z tej formy, zarówno ze strony dyrektorów, nauczycieli, jak i rodziców oraz samych uczniów.
Zbyt wysoki puls, np. przy chodzeniu, może być też objawem problemów z układem krążenia, głównie związanych z chorobami i wadami serca, anemią, hipoglikemią czy niewydolnością krążenia. Zdarza się również, że przyczyna jest błaha, jak np. za gorąca kąpiel. Wysoki puls może pojawiać się, np. rano po przebudzeniu czy
Odpowiedzi Ja już z matmy poprawiłem, chemia tak ledwo ale jak napiszę dobrze sprawdzian to też będzie ok, ale z polskiego jestem pewien że zawalę bo nawet mi nie wychodzi. I poprawy 2 napisałem na ndst... I nie ja jeden bo jeszcze 5 innych osób z klasy i oceny z popraw leciały -2,1,-2,1...No generalnie to na pewno jak nie zdasz z czeogś na 1 półrocze to w 2 półroczu będziesz musiała mieć minimum 3 z danego przedmiotu, ale nie ponoć trzeba jeszcze z 1 semestru poprawy pisać (nie jestem pewien w 100%). I w 2 semestrze musisz mieć na pewno minimum 2, nie można zrobić tak że się np. w 1 semestrze dostanie 3 na koniec a w 2 się dostanie 1. Tiya . odpowiedział(a) o 22:43 Będziesz musiała poprawić semestr w drugim półroczu. Jeśli tego nie zrobisz - nie zdasz. znafwfca odpowiedział(a) o 07:04 Jak masz co najmniej 3 oceny niedostateczne na koniec roku szkolnego to nie uzyskujesz 2 ocen jest jeszcze poprawka w wakacje (W sierpniu)Z 1 oceną można przejść warunkowo. Ale to można tylko raz w okresie całej szkoły. EKSPERTkarola2672 odpowiedział(a) o 21:14 Popraw to, a jak Ci się nie uda to w drugim semestrze możesz poprawić Uważasz, że ktoś się myli? lub

No pewnie,gdyby nie pierwsze półrocze,to rok szkolny trwałby 5 miesięcy,a nie 10. Nauczyciele patrzą na te oceny,gdy wystawiają ocenę końcoworoczną.Np.gdy masz z matematyki 2 na półrocze,a w drugim semestrze same 5,to nauczyciel może Ci postawić 3,maksymalnie 4. 5 byś na pewno nie miała w takiej sytuacji.

Komentarze sameQuizy: 280 Nie masz zagrożenia! Z Twoich odpowiedzi wynika, że nie masz zagrożenia w tym semestrze. Udało mi się zgadnąć? Podziel się wynikiem w komentarzu!Dokładnie UvU Odpowiedz I LOVE IT🥦🧩👓 Odpowiedz Nie masz zagrożenia! Z Twoich odpowiedzi wynika, że nie masz zagrożenia w tym semestrze. Udało mi się zgadnąć? Podziel się wynikiem w komentarzu! Zgadza się. Moje oceny na półrocze: Polski-5 Matematyka-5 Angielski-6 WF-6 Plastyka-5 Muzyka-6 Zachowanie-wzorowe Średnia na 1 (Nie mam fizyki, chemii anii WOS-u, bo chodzę do 5 klasy. Sorry jak przeoczyłam jakiś przedmiot) Odpowiedz @CzekoladkaTV A biologia i historia? (spoko, jeśli nie masz .w.) Odpowiedz Nie mam zagrożenia więc nie zgadłeś/aś Odpowiedz Nie mam zagrożenia ( mam czerwony pasek w poprzednich klasach) Odpowiedz możliwe że o czymś zapomniałem ale chodzi o to ze mam dobre oceny Odpowiedz tak ale pisali żeby powiedzieć więc muwie jakie że to się nie zgadza ale jak musicie wszyscy brać to dosłownie to ok Odpowiedz A pi za tym kolega dał mi wyzwanie to pszyjołem Odpowiedzpokaż więcej odpowiedzi (1) masz zagrożenie ciekawe fizyka-6 chemia-4 matematyka-5 WF-6 Angielski-5 niemiecki-3 polski-4 zachowanie (; – 3 Odpowiedz Nie masz zagrożenia! Prawda, tylko z fizy 2 mi wychodzi ale nie jest źle Odpowiedz Mam zagrożenie wyszło mam xdd Odpowiedz Nie masz zagrożenia! Z Twoich odpowiedzi wynika, że nie masz zagrożenia w tym semestrze. Udało mi się zgadnąć? Podziel się wynikiem w komentarzu!mam z czterech przedmiotów, oops Odpowiedz
Nigdy nie klikamy w linki co do których nie mamy pewności. Do każdego serwisu, społecznościowego, bankowego, ale i takiego z grami (szczególnie jeśli wpłacamy tam jakiekolwiek pieniądze) mamy inne hasło – nie brzmiące „12345678”! Nigdy nikomu nie podajemy swoich haseł i loginów, nie przesyłamy ich przez Internet.
Przed uczniami nauka zdalna oraz przerwa świąteczna od szkoły. Dla wielu z nich to jasny sygnał, że pierwszy semestr dobiega końca. Do kiedy należy wystawić oceny? Kiedy dokładnie kończy się pierwszy semestr roku szkolnego 2021/22? Odpowiedzi na te pytania nurtują coraz więcej osób. Sprawdźcie, co wiadomo, Kiedy kończy się pierwszy semestr 2021/22? Do kiedy wystawianie ocen? Odpowiedzi na te pytania poszukuje coraz więcej uczniów. Jak już wiadomo, nauka zdalna powraca od 20 grudnia. Taką informację podczas konferencji prasowej przekazał sam minister zdrowia Adam Niedzielski. Według jego słów nauczanie zdalne ma trwać do 9 stycznia, co oznacza, że już 10 stycznia uczniowie normalnie wrócą do swoich szkół. Minister edukacji poinformował, że nie ma żadnych planów, by nauka zdalna miała zostać przedłużona. Warto wspomnieć także o tym, że od 23 grudnia do 3 stycznia obowiązywać będzie przerwa świąteczna od szkoły. Dla wielu uczniów to jasny sygnał, że pierwszy semestr dobiega końca i należy pomyśleć o poprawieniu ocen, zanim będzie za późno. Do kiedy trwa wystawianie ocen za pierwszy semestr roku szkolnego 2021/22? Czasu jest rzeczywiście coraz mniej, jednak wciąż wystarczająco dużo, by zadbać o lepsze wyniki z poszczególnych przedmiotów. Sonda Lekcji w szkole jest za dużo? TAK, UCZNIOWIE SĄ ZMĘCZENI, ZA DŁUGO SIEDZĄ W SZKOLE NIE, JEST WYSTARCZAJĄCO NIE WIEM, WSZYSTKO MI JEDNO Kiedy kończy się pierwszy semestr? Zakończenie pierwszego semestru, w przeciwieństwie do końca roku szkolnego, nigdy nie jest jasno określone dla wszystkich szkół. Wielu uczniów za początek drugiego semestru traktuje powrót do szkół po feriach zimowych. W większości placówek wystawienie ocen za pierwszy semestr ma miejsce pod koniec stycznia. W niektórych szkołach jest ono zaplanowane na 21 stycznia, a w innych nawet na 28 stycznia. By dowiedzieć się, do kiedy należy poprawić oceny, warto zapytać o to wychowawcę bądź skorzystać z oficjalnej strony internetowej szkoły i dostępnego na niej harmonogramu. Sara James o Eurowizji Junior 2021. W kim widzi największe zagrożenie?
Zobacz 24 odpowiedzi na pytanie: mam 7 jedynek na półrocze co robić ? Systematyczne pobieranie treści, danych lub informacji z tej strony internetowej (web scraping), jak również eksploracja tekstu i danych (TDM) (w tym pobieranie i eksploracyjna analiza danych, indeksowanie stron internetowych, korzystanie z treści lub przeszukiwanie z pobieraniem baz danych), czy to przez roboty, web
Start▼ Ranking Profil nie zdać na koniec roku szkolnego ? Wyniki: KOMENTARZE (10) / ODPOWIEDZI (43) chwilę temu Tsumeiii 2011-04-27 01:49:46 Generalnie można przystać na poprawce bądź przejściu warunkowym .Ale zdaje mi się ,że 1półrocze nie ma aż tak wielkiego się wziąć do pracy i poprawić wszystko co się jeszcze i mam nadzieję ,że przejdziesz dalej :) Odpowiedz na ten komentarz DazzleGirl 2011-04-27 15:57:49 Jest coś takiego, jak zaliczanie pierwszego półrocza. Nie zaliczysz, to mogą Cię zostawić, bo ocena z pierwszego wlicza się do średniej końcoworocznej Odpowiedz na ten komentarz xblablabla 2011-04-27 15:37:36 Można, ale ja w II klasie gimnazjum (aż wstyd mi się przyznać) miałam na półrocze ndst (1) no i nie musiałam nawet półrocza poprawiać, a na koniec normalnie dostałam 2. :D ale to widocznie taka nauczycielka u mnie. WIęc nie wiem jak jest u Ciebie. Na przykład u mnie kolega z polskiego na półrocze miał jedynkę, to musiał cały semestr poprawiać, żeby mieć na koniec roku co najmniej 2. ;p Odpowiedz na ten komentarz skasowany 2011-04-26 23:24:59 Jak nie bedziesz pisał poprawkowego to Cie nie przepuszczą :D Odpowiedz na ten komentarz pedrito12345 2011-04-26 23:41:42 dasz rade nie płacz i napisz za 2 miechy jak poszło Odpowiedz na ten komentarz Becca 2011-04-26 23:25:04 Oczywiście, że można nie zdać, jeśli dalej się będzie na to ambitnie pracować. Z jedynką na półrocze trzeba sie starać mieć poztywne oceny w drugim semestrze i trzeba zaliczyć poprzedni semestr. Jeśli sie nie uda, pisze sie poprawke w wakacje. Odpowiedz na ten komentarz domciaa97 2011-04-27 00:33:21 może, ale tylko jeśli się nie poprawisz w drugim półroczu ;pp bo nawet na samych trojkach będziesz miał na koniec 2 i zdasz.. a co do wypowiedzi Panda15, to Ty chyba chodzisz do jakiejś nienormalnej szkoły. wszystko da się poprawić . i nie wierzę, że dostając piątki, miałeś/aś na koniec dalej 1 nigdzie tak nie ma . chodziłam do klasy, gdzie ponad połowa klasy miała 1 na półrocze, a potem zdawali mając same 2 i 3 . Odpowiedz na ten komentarz muody4 2011-04-26 23:39:34 to jest najgorsze ze taka wredna mam nauczycielkę od chemii i fizyki ( jedna od tego i tego), ze ciężko będzie się wyciągnąć ;/ Odpowiedz na ten komentarz Panda15 2011-04-26 23:25:53 jak masz na polrocze 1 i nie poprawisz to nawet jak bedziesz mial w 2 polroczu same 5 bedziesz mial 1 ;D wiem bo sam tak mialem ;P Odpowiedz na ten komentarz muody4 2011-04-26 23:44:48 Milo słyszeć takie słowa :) Dzięki wam za wszystkie odpowiedzi. Pochwale się na pewno :) Odpowiedz na ten komentarz Zaloguj się by móc dodać komentarz. Twoja przeglądarkablokuje reklamy Drogi użytkowniku,Dziękujemy Ci że nadal nas odwiedzasz. Prosimy, odblokuj wyświetlanie reklam w naszym serwisie. Dzięki odblokowaniu adblocka jesteśmy w stanie nadal funkcjonować i pomagać naszej społeczności. Dzięki za wsparcie! To okno zostanie zakmięte za 10 sek Oceny na pierwszy semestr to temat ważny dla uczniów. To kiedy są wystawiane może mieć znaczenie w przypadku poprawek. Uczniowie mogą zaplanować czas na poprawę ocen, a także ustalić
zapytał(a) o 20:12 Czy jeśli mam zagrożenie na półrocze to nie zdam? Jeśli mam zagrożenie z matematyki na półrocze i tego nie poprawię, a na koniec roku dostanę 2 , to nie zdam , bo w 1 sem. miałam jedynkę ?ps. masło maślane, ale wiecie o co mi chodzi :))) Odpowiedzi blocked odpowiedział(a) o 20:13 poprawisz... mam tak samo z kilku przedmiotowa jak nie to poprawka w wakacje[LINK] TheL odpowiedział(a) o 20:14 nie no chyba na tą 3 się wyciągniesz :D 2 to trochę wstyd :)liczy się ocena końcowa a nie semestralna :D niee ;d popraw i bedzie gitt;D zreszta masz jeszcze 2 polrocze;) Heh ja z 2 przedmiotow tez mam zagrozenie na półrocze miedzy innymi matma a jesli teraz w 1 semestrze nie uda ci sie poprawic to sie nic nie stanie chyba ze jak w 2 semestrze dostaniesz 1 na koniec to nie zdajesz. Jeśli jesteś nastolatką to w wolnym czasie lub w weekendy nie chodz na dyskoteki tylko sie ucz kochaniutka ja też miałam ten problem tyle że a angielskiego przyłozyłam sie przez wolny czas i weekend noi prosze dostałam + za prace na leksci i dobre oceny wystarczy tylko chcieć i sie przyłozc do nauki zobaczysz poradzisz sobie życze świadectwa z paskiem :) ZDASZ! ja rok temu miałam na pierwszy semestr z matmy 1 i pani powiedziała, że mam się w 2 semestrze poprawić i na koniec miałam 3 ;D więc zdasz . blocked odpowiedział(a) o 20:14 Jesli nie poprawisz w 2 semestrze to nie zdasz. Uważasz, że ktoś się myli? lub
Jeśli natomiast ominie Was jakiś ważny sprawdzian lub kartkówka, powinniście zgłosić się do nauczyciela jak najszybciej, aby dostać dodatkowy termin na jej napisanie. W przypadku, w którym Wasza nieobecność sięga ponad pięćdziesiąt procent przeprowadzonych w semestrze zajęć, co stało się to nie z Waszej winy, warto poprosić
--> Archiwum Forum Konto założone dla tego wątku [ Centurion ] Można nie zdać przez jedynkę na semestr? Czy można nie zdać przez to, że ma się jedynkę na semestr? Czy tylko nie zdać można przy jedynce na koniec roku? viesiek [ Legend ] musisz mieć zaliczony semestr, nie dostaniesz oceny pozytywnej na koniec roku jeśli masz buta na koniec semestru Konto założone dla tego wątku [ Centurion ] Chodzi mi o LO. Do kiedy muszę go zaliczyć? viesiek [ Legend ] twój nauczyciel Ci wyznacza termin, jego się pytaj [email protected] [ Reservoir Dog ] viesiek - czyli wg. Ciebie dwa lata temu nie powinninem zdac pierwszej klasy :P rpn [ ... ] Masz czas do 24 marca BBlacKK102 [ Generaďż˝ ] Zalezy na jakiego nauczyciela trafisz. Kumpel w 3 gimnazjum z 2 na 1 semestr i z totalna 1 w drugim semestrze dostal 3 na koniec roku. Historia, wicedyrektorka. Kumpel lubil przeszkadzac, babka stwierdzila, ze jest dla niej powietrzem i go nie przepusci, mogl skakac obok niej, stac na glowie, a ta i tak go nie chciala wziasc do zadnej odpowiedzi. O dziwo dala mu 3 na koniec. Takze zalezy naprawde od nauczyciela, niby nie powinien Cie przepuscic, ale jak jakis spoko to Cie przepchnie. [8] viesiek [ Legend ] Orlando ---> jeśli zdałeś rok, nie mając zaliczonego semestru to nie wiem do jakiej szkoły chodziłeś... lol, to tylko ja mam w szkole takich dupków, którzy trzymają się zasad?? :p tomekcz [ Polska ] [email protected]> to zależy od nauczyciela. Moja nauczycielka od matmy (3 liceum) powiedziała tym co mają 1 (na szczęście nie ja:D) że mają mieć pewną 2 na koniec i nie muszą półrocza poprawiać. Konto założone dla tego wątku [ Centurion ] Ale muszę to poprawić do końca tego semestru czy mam czas do końca roku? [email protected] [ Reservoir Dog ] Dokladnie, 1 na pierwszy, 3 na drugi, 2 na koniec :P i oby w tym roku tez mi tak wyszlo xD Konto założone dla tego wątku [ Centurion ] rpn --> A co to za termin? viesiek [ Legend ] to właśnie jest termin, do którego powinieneś napisać poprawkę semestru rpn [ ... ] Trzeba było uważać jak tłumaczyłam bencwały Konto założone dla tego wątku [ Centurion ] Poprawka jest na każdą ocenę czy tylko na 2? -=Esiu=- [ Generaďż˝ ] A ja mam pytanie do założyciela wątku. Dlaczego pytasz sie o to nas skoro nauczyciel u którego masz tą kape powinien Ci wszystko wytłumaczyć/wyjaśnić? A może to robił a ty go nie słuchałeś? A może sie boisz tego nauczyciela? No naprawde nie rozumiem po co sie pyta o to was/nas skoro najlepiej wie to nauczyciel... [17] familyguy.' [ Legionista ] spoko, wyluzuj. Idziesz do nauczyciela, umawiasz sie z nim na termin, zdajesz i wio. Jak nie zdasz, zdasz znowu i potem znowu i znowu, az w koncu zdasz. [18] Azazell3 [ ] Jeśli jesteś słaby z tego przedmiotu i wiesz o tym to chociaż chodz za nauczycielem i truj mu dupę.. proś go nawet.. niech widzi że ci zależy.. to jest bardzo istotne i wtedy będziesz miał o wiele łatwiej !! Tomuslaw [ Superbia ] truj mu dupę.. proś go nawet. Nie słuchaj tej rady. Takim zachowaniem dasz nauczycielowi jedynie do zrozumienia, że nie jesteś wart, by dać Ci jakiekolwiek ulgi. A tak w ogóle... czemu nie spytasz swojego nauczyciela co, jak i kiedy? Boisz się go? Czy może chcesz przecwanić i jakoś przejść bez poprawek? Mój miły, bez nich się nie da. boskijaro [ Senator ] Kurczę, a jak mam jedną jedynke (z biologi) to mnie przepuszczą na drugi semestr? ;/ liceum, pierwsza klasa Azazell3 [ ] wiesz zależy jak ma prosić ... przecież nie karze mu klękac przed nauczycielem i prosić lub całować po stopach... wystarczy, że zrob smutną minę i powie "Proszę o ... " Tomuslaw [ Superbia ] wystarczy, że zrob smutną minę i powie "Proszę o ... " Właśnie między innymi to miałem na myśli pisząc post [19]. Niech pokaże, że jest facet z jajami i zniesie to należycie. Być może nawet zyska w oczach nauczyciela. Jaworczyk96 [ Generaďż˝ ] u mnie koleś w piątej klasie ma takie oceny Matematyka-1 Polski-1 Przyroda-2(Fajna Babka pod względem szkoły) Niemiecki-2 więcej nie będe pisać bo mi klawisz 1 wypadnie a w czwartej klasie nie chodził przez 7 miesięcy i go przepuścili [24] Wiewiórk [ Szyszka Pospolita ] a jak to jest z "nie klasyfikowany" ponieważ mam do końca semestru dwa WF-y a, mam 1 ocenę i mogę być nieklasyfikowanym Nie że uciekałem z lekcji tylko nie chodziłem na baseny, na reszcie lekcji byłem (nieobecności usprawiedliwione) i jeżeli był bym nie klasyfikowany to muszę zdać to? i kiedy? tzn. jak to się tyczy WF-u [25] KANTAR1 [ Symulator Interfejsu ] Jaworczyk96 ----> A trzy osoby w mojej klasie ze wszystkich przedmiotów mają jedynki. zoloman [ Pretorianin ] boskijaro--> jasne, ze Cie przepuszczą na drugi semestr, co dalej to juz inni tu opisali, poza tym z jedna czy nawet dwoma jedynkami na koniec roku mozna zdac "warunkowo" wiec spoko:P kolarz90 [ Konsul ] Z niektórych przedmiotów jest tak, że zamist zaliczania trzeba mieć ocenę dostateczną na drugi semestr i po zsumowaniu na koniec roku wychodzi dop. Jaworczyk96 [ Generaďż˝ ] KANTAR1 ----------->> Do jakiej ty szkoły chodzisz że ąż tak słabo im idzie Mutant z Krainy OZ [ Legend ] Orlando chciałbym do twojej szkoły chodzić. Przez pół roku bym się nie uczył, miał gały na semestr, a w drugim półroczu zarobił na trójki i gotowe. Bez sensu taki system, po co są dwa półrocza, skoro jedno się nie liczy? Łyczek [ Legend ] Wszystko zależy od nauczyciela. Są dwie opcje: 1) Nie zaliczony pierwszy semestr będziesz musiał zaliczyć, więc nauczyciel da Ci termin (pewnie coś koło marca) do poprawienia. Różnie to jest w szkołach, niektórzy nauczyciele pozwalają partiami zaliczać semestr, a czasem robią jeden sprawdzian z całego semestru. 2) Nauczyciel nie będzie Ci kazał zaliczać semestru, jeżeli będzie widać poprawę w drugim semestrze, tzn. będziesz łapał 2-3. Ale jeżeli pytanie brzmi czy można z jedynką na semestr nie zdać, to tak można. Wszystko zależy od szkoły, ale w większości szkół opcja numer 1 jest stosowana. Wiewiórk ---> Lepiej mieć jeden na semstr niż nieklasyfikowanie gdyż nauczyciel ma prawo już Cię olbać za to do końca roku. Jeśli masz 1 na semestr to możesz semestr ten poprawić, a jeżeli nieklasyfikowanie to czekać Cie będzie egzamin klasyfikacyjny pod koniec roku szkolnego. Jeśli nie zaliczysz to nie zdajesz. Tak ma się sprawa, ale to jest WF a wiem jak się w szkołach z tym przedmiotem, więc tutaj aż tak bać się nie musisz. KiKilol [ Junior ] ELO !! Z tego co ja tu czytałem to wynika to ,że jak masz 1 na koniec to przechodzisz do 2 semestra ale musisz zdac w 2 tak ???? Bo ja niestety dostalem z Niemieckiego 1 ,nie lubie go :/ wacet z..... :) ale nie oto chodzi :)) a w mojej szkole jest Niemiec nie wliczany do średniej ! To co teraz bede musiał zrobic :) Przepuszczą mnie do 2 sem ???? CZEKAM NA ODP. -THX :D © 2000-2022 GRY-OnLine .
  • 5xfl0lcjr8.pages.dev/215
  • 5xfl0lcjr8.pages.dev/10
  • 5xfl0lcjr8.pages.dev/566
  • 5xfl0lcjr8.pages.dev/893
  • 5xfl0lcjr8.pages.dev/279
  • 5xfl0lcjr8.pages.dev/999
  • 5xfl0lcjr8.pages.dev/733
  • 5xfl0lcjr8.pages.dev/136
  • 5xfl0lcjr8.pages.dev/675
  • 5xfl0lcjr8.pages.dev/555
  • 5xfl0lcjr8.pages.dev/264
  • 5xfl0lcjr8.pages.dev/512
  • 5xfl0lcjr8.pages.dev/965
  • 5xfl0lcjr8.pages.dev/889
  • 5xfl0lcjr8.pages.dev/866
  • co jeśli mam zagrożenie na półrocze